Przez dziesięciolecia aktywiści obserwowali rdzennego mieszkańca Amazonii, który był ostatnim żyjącym członkiem swojego plemienia. Teraz ten człowiek umarł – oznaczając koniec istnienia jego ludu na Ziemi.
„Żaden człowiek z zewnątrz nie znał imienia tego człowieka, ani nawet bardzo wiele o jego plemieniu – a wraz z jego śmiercią ludobójstwo jego ludu jest kompletne” – powiedziała Fiona Watson, dyrektor ds. badań i rzecznictwa w Survival International. CNN . „Bo to było rzeczywiście ludobójstwo – celowe wyginięcie całego narodu przez hodowców bydła głodnych ziemi i bogactwa”.
Agenci brazylijskiej agencji ds. ludności rdzennej (FUNAI) monitorują mężczyznę z daleka od 1996 roku. Chociaż nikt nie zna jego nazwiska, stał się znany jako Dziura Indian lub „Rdzenny człowiek z nory”, ponieważ często kopał głębokie doły, aby schwytać zwierzęta lub się w nich ukryć.
Opiekun donosi, że mężczyzna wydawał się umrzeć spokojnie w wieku około 60 lat. Znaleziono go w hamaku otoczonym jaskrawymi piórami, co sugeruje, że przygotowywał się na śmierć.
Jego śmierć wydaje się zatem o wiele spokojniejsza niż ta, która spotkała innych członków jego wymarłego rdzennego plemienia w Amazonii.
Według CNN mężczyzna był świadkiem zagłady członków swojego plemienia. Począwszy od lat 70. jego plemię cierpiało z powodu powtarzających się ataków hodowców bydła i grabieżców ziemi. Dzieje się tak dlatego, że ziemie plemienne są chronione przez rząd brazylijski, więc ci, którzy tego chcą, często uciekają się do zabijania rdzennej ludności.
„Nie ufał nikomu, ponieważ miał wiele traumatycznych doświadczeń z nierdzennymi ludźmi” – powiedział Marcelo dos Santos, emerytowany odkrywca i jeden z agentów FUNAI, którzy monitorowali Człowieka z Dziury. Opiekun .
On i inni pracownicy FUNAI wierzą, że nielegalni hodowcy zostawili cukier dla Człowieka z Dziury i jego plemienia w latach 80. – i zaprawili go trutką na szczury. FUNAI podejrzewa, że trucizna zabiła wszystkich pozostałych członków plemienia, z wyjątkiem Człowieka z Dziury.
w którym hrabstwie jest długa plaża?
Przez następne 26 lat mężczyzna żył w całkowitej izolacji. Dos Santos wyjaśnił, że on i inni zostawiali mu czasami narzędzia, nasiona i jedzenie, ale samotny członek plemienia nigdy ich nie zabrał.
„Po przetrwaniu okrutnych masakr i inwazji lądowych odrzucenie kontaktu z obcymi było jego najlepszą szansą na przeżycie” – wyjaśniła Sarah Shenker z Survival International. Opiekun .
Mimo to rdzenni aktywiści zrobili, co mogli, aby pomóc Człowiekowi z Dziury. Agenci FUNAI stworzyli ogrodzony teren, w którym mógł zamieszkać mężczyzna po odkryciu jego istnienia w latach 90. XX wieku. Tak zwany rezerwat Tanaru pozwolił mu żyć bez groźby dalszych ataków ze strony hodowców bydła lub grabieżców ziemi.
W tym czasie wydawał się być całkowicie samowystarczalny. Na jego opuszczonym kempingu aktywiści znaleźli dowody na to, że sadził kukurydzę i papaję oraz budował chaty ze słomy i włazu.
Obecnie w Amazonii nadal istnieje od 235 do 300 rdzennych plemion. Ponad dwa tuziny mieszkają głęboko w dżungli i unikają kontaktu ze społeczeństwem, co oznacza, że aktywiści niewiele wiedzą o swoim języku i kulturze.
W ostatnich latach plemiona te są coraz bardziej zagrożone. Prezydent Brazylii Jair Bolsanaro oświadczył: podczas jego kampanii że „tam, gdzie jest ziemia rdzennych mieszkańców, jest pod nią bogactwo”, a inwazje na takie terytorium gwałtownie wzrosły od czasu jego wyboru w 2018 roku.
Jako taka, historia Człowieka z Dziury jest tylko jednym z wielu smutnych opisów życia rdzennych mieszkańców brazylijskiej Amazonii. Ale aktywiści twierdzą, że należy to również uznać za ruch oporu.
„Symbolizował zarówno przerażającą przemoc, jak i okrucieństwo wyrządzane rdzennej ludności na całym świecie w imię kolonizacji i zysku, ale także ich opór” – Watson powiedział w oświadczeniu .
„Możemy sobie tylko wyobrazić, jakich okropności był świadkiem w swoim życiu i samotności jego egzystencji po tym, jak reszta jego plemienia została zabita, ale zdecydowanie opierał się wszelkim próbom kontaktu i jasno dał do zrozumienia, że po prostu chciał zostać sam”.
Po przeczytaniu o „Człowieku z dziury” zobacz, jak ostatni członek innego rdzennego plemienia został zabity przez COVID-19 lub zobacz, jak dron nagrał materiał z plemienia, z którym wcześniej się nie skontaktowano w Amazonii.
Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | asayamind.com