jakich kontynentów dotyka Pacyfik
Jeśli chodzi o podróże odchudzające , często potrzeba znaczącego wydarzenia życiowego, aby dana osoba zdała sobie sprawę, że musi dokonać zmiany. Czasami jest to kryzys zdrowotny — lub kryzys zdrowotny bliskiej osoby.
Dla Yovanki McBean, pochodzącej z Toronto, była to śmierć matki, zanim skończyła 60 lat. McBean walczyła ze swoją wagą, odkąd była nastolatką, próbując od czasu do czasu ćwiczyć ze swoją zmarłą matką jako osoba dorosła, aby odwrócić sytuację. Jednak smutek zaostrzył problem. Powoli zaczęła przybierać na wadze, odwracając się od wagi, gdy zobaczyła, że udało jej się osiągnąć 250 funtów. Zdała sobie sprawę, że jej matka nie byłaby dumna ze sposobu, w jaki sobie pozwalała, więc przestała to robić. Zbliżając się do swoich 40. urodzin, postanowiła zrealizować cel, który postawiła sobie po dwudziestce, czyli przebiegnięcie maratonu. Od 2015 roku walczyła z depresją, ćwiczyła w pomieszczeniu (aby uniknąć chodzenia na siłownię, co przypomniało jej czasy ćwiczeń z mamą) i wyczerpujące biegi, aby osiągnąć swój cel. Cztery lata później 44-latek w naturalny sposób zrzucił 100 funtów i został prawdziwym biegaczem. Jest na dobrej drodze do przebiegnięcia w tym roku 13 wirtualnych półmaratonów i przebiegnięcia 1000 mil przed osiągnięciem progu w 2021 roku. Jest również w najlepszej formie w swoim życiu i najlepszej przestrzeni mentalnej od dłuższego czasu. Więc jak to zrobiła? Z małymi, ale znaczącymi zmianami na początek, dyscypliną i przekonaniem, że lepiej jest działać teraz, niż patrzeć, jak marnieje i rozpada się fizycznie później.
„Trzeba robić trudne rzeczy” – powiedziała mi przez telefon.
„Po prostu jedziemy tym pociągiem, w którym pozwalamy, aby rzeczy się nam przydarzały, w przeciwieństwie do kontrolowania tego pociągu” – dodała. „Dawano nam pomysł, że tak wiele z naszego zdrowia jest poza naszą kontrolą, podczas gdy prawda jest przeciwna”.
Dowiedz się więcej o jej podróży.
MadameNoire: Czy przed rozpoczęciem swojej podróży w 2015 roku byłaś aktywna i czerpałaś przyjemność z ćwiczeń?
Yovanka McBean: O nie, nie. Byłem grubym dzieckiem [śmiech]. Mam na myśli, że mój pierwszy kontakt z Weight Watchers miał miejsce, gdy miałem około 10 lub 11 lat.
Więc waga była dla ciebie walką w górę iw dół?
Tak. To było prawdopodobnie coś, z czym zmagałem się od moich nastolatków aż do dorosłości. I wiesz, nie chodzi o to, że drastycznie jo-jo, po prostu zawsze tam było. Wszechobecny. Myślę, że prawdopodobnie zacząłem się odchudzać jako dziecko w czasach niskiej zawartości tłuszczu [śmiech]. A potem miałeś dni kontroli porcji. Potem miałeś kalorie, kalorie wypadły. Następnie masz ćwiczenia, aby schudnąć. Robiłem nawet farmaceutyki blokujące tłuszcz. Ale obiecałem sobie, głównie zainspirowany Oprah, kiedy miałem 20 lat, że chcę poprowadzić Maraton Korpusu Piechoty Morskiej kiedy miałem 40 lat. To była cicha mała rzecz, która siedziała z tyłu mojej głowy. Potem stało się życie. Moja mama zachorowała i myślę, że opłakując jej stratę, po prostu nadal powoli zyskiwałam. Kiedy zdecydowałem się na zmianę, spróbowałem Isagenix głównie dlatego, że przyjęli okresowy post do swojego programu. Chociaż wiem, że robiłem różne programy, pomyślałem, że mógłbym to zrobić, budując go sam lub mógłbym to zrobić w znanej strukturze i pracować w tej strukturze. Po prostu pomyślałem, że nadszedł czas, aby zacząć wybierać coś, w czym mógłbym pracować. Więc zrobiłem to i było to niesamowite pod względem wyników. Byli szybcy i wściekli. Myślę, że w pierwszym miesiącu straciłem 20 funtów, a potem konsekwentnie traciłem 10 funtów miesięcznie, aż osiągnąłem utratę wagi około 100 funtów. W 2015 roku miałem 38 lat. W wieku 40 lat przebiegłem Maraton Korpusu Piechoty Morskiej.
Czy kiedykolwiek denerwowałeś się, jak twoje ciało może zareagować na twoje wysiłki, gdy dorośniesz? Ludzie zawsze mówią o tym, jak spowalnia metabolizm i mówią, że utrata wagi może być znacznie trudniejsza z wiekiem.
Och, absolutnie. Myślę, że to właśnie zmotywowało mnie do startu. Wiedziałem, że jeśli mam zamiar przebiec maraton w wieku 40 lat, chociaż wiem, że przebiegnięcie maratonu z 100-kilogramową nadwagą jest całkowicie możliwe, nie chciałem [śmiech]. Po prostu pomyślałem, że brzmi to jeszcze trudniej niż przebiegnięcie maratonu. Chciałem więc ustawić się tak, aby zrobić to jak najlepiej. Chciałem dojść do miejsca, w którym trening i budowanie formy sprawią, że maraton będzie łatwiejszy, a ciężar nie będzie kolejną przeszkodą. Znalazłem się w tym wieku, w którym wszyscy mówią o swoich dolegliwościach i „och, mam nadciśnienie”, „jestem na lekach na cholesterol” i „muszę to wziąć na moje kolana i plecy”. Pomyślałem, co robimy? Po prostu jedziemy w dół tego pociągu, gdzie pozwalamy, aby rzeczy się nam przydarzały, zamiast kontrolować ten pociąg. Wmawia się nam, że tak wiele z naszego zdrowia jest poza naszą kontrolą, podczas gdy prawda jest przeciwna.
Jak twój smutek wpłynął na twoje wysiłki?
Radziłem sobie z depresją na swój własny sposób. Mam psa, żeby nie wychodzić z mieszkania. Wiedziałem, że jeśli będę musiał wyjść z psem, przynajmniej będę mógł chodzić i zaczerpnąć świeżego powietrza. Wydaje mi się, że podświadomie próbowałem sobie wmówić, że wiem, że będę musiał powstrzymać się od izolacji i zostania pustelnikiem. Ale łatwiej jest się do tego zmusić, jeśli jest to dla czegoś lub kogoś innego niż dla siebie. Kupienie psa sprawiło, że moim obowiązkiem było upewnienie się, że dobrze opiekuję się szczeniakiem, więc będę musiał wyprowadzać go na spacer, zamiast próbować zmotywować się do wyjścia na spacer. A potem wiesz, po prostu opiekując się kimś, gdy jest chory i nagle będąc samemu, kończysz bez steru. Myślę, że to też była część mnie, która chciała się zagnieździć, więc opieka nad szczeniakiem i zajmowanie się czymś pomogło mi się zmotywować. Nie mam dzieci, więc był to sposób na zaspokojenie tej potrzeby.
Jak możesz powiedzieć, jak zmieniła się Twoja dieta?
Naprawdę musiałem skupić się na takich rzeczach, jak pełnowartościowe jedzenie i brak obiadów w kuchence mikrofalowej. To nie musiała być szalona praca, bo nie jestem urodzonym kucharzem. Kupiłbym świeżą sałatkę w workach i nawet jeśli oznaczałoby to zapłacenie trochę więcej za posiekane, wstępnie posiekane warzywa, zrobiłbym to. Mam szczęście, ponieważ mieszkam w okolicy, która ma wiele targów warzywnych i wspaniałych sklepów z naturalną żywnością i mam dostęp do tych rzeczy. Dla innych w obszarach bardziej miejskich, teraz masz takie rzeczy, jak te pudełka do dostawy żywności HelloFresh i dostawa ekologiczna i myślę, że czasami skupiamy się na kosztach z góry. Musiałem jednak skupić się na kosztach długoterminowych w odniesieniu do mojego zdrowia w porównaniu z kosztami finansowymi. Wszystko zależy od priorytetów. Czy muszę iść do Starbucks, czy muszę wydać kilka dodatkowych dolarów na świeże jedzenie? Zaczynasz ponownie ustalać priorytety, takie jak przygotowywanie posiłków i to, ile jesteś gotów wydać na jedzenie.
Jak przeszedłeś od ćwiczeń w domu, aby uniknąć siłowni, do biegania? Wiem, że stawiałeś sobie za cel maraton, ale czy wcześniej chciałeś wybiec poza ten cel?
Myślę, że to dlatego, że wiedziałem, że mam cel. Tak naprawdę nie przewidziałem, że będzie to coś, co wykracza poza spełnienie tego osiągnięcia, jakim jest przebiegnięcie tego jednego wyścigu. Stało się rzeczą, w której mam cele dotyczące przebiegu na rok. Co roku staram się zwiększać przebieg. Staram się przebiec określoną liczbę biegów na określonym dystansie. Poprzez bieganie stworzyłem sieć przyjaźni. Udało mi się zachęcić innych, z którymi pracuję, poprzez bieganie. Po prostu stało się to rzeczą i mogę dzielić się tym z moją siostrą, ponieważ ona nie jest biegaczką, ale teraz zrobiliśmy razem 10 km i 5 km. Przeszła od czekania na mecie do dołączania do mnie na imprezach, co było naprawdę miłe. Nawet jeśli od czasu do czasu chodziłem na siłownię w ciągu ostatnich kilku lat, wciąż jest to coś, w czym wciąż nie mogę skupić się psychicznie na tym, co mam robić tak często, jak bym chciał. Może to być pytanie, czy to dlatego, że jest w pomieszczeniu. Naprawdę lubię teraz ćwiczyć na świeżym powietrzu. Naprawdę uważam, że świeże powietrze i słońce bardzo dobrze wpływają na moje zdrowie psychiczne. I mogę się skupić.
samuel f breese oficjalna nazwa miejsca
Jakiej rady udzieliłabyś kobietom zbliżającym się do czterdziestki i po czterdziestce, które mogą uważać, że rozpoczęcie odchudzania byłoby dla nich zbyt trudne na podstawie twojego doświadczenia?
Powiedziałbym, zrób to. Nawet jeśli masz wewnętrzną świadomość, że wraz z wiekiem mogą pojawiać się wyzwania, ponieważ nawet dla mnie moje bieganie nie jest tak szybkie, jak na początku. Nie ćwiczę z taką samą intensywnością. Ale udało mi się schudnąć 100 funtów i bieganie sprawia mi więcej radości. I myślę, że kontakt z ludźmi, którzy rozpoczęli swoją podróż jeszcze później niż ja, daje mi również przekonanie, że możesz to zrobić. Może to być trudne, ale starzenie się jest prawdopodobnie trudniejsze niż powrót do zdrowia w miarę starzenia się. Uświadomiłbyś sobie to dopiero z perspektywy czasu, więc musisz mieć to na pierwszym planie, aby naprawdę pomóc ci przezwyciężyć wątpliwości.
Możesz śledzić Yovanka na Instagramie i sprawdź pozostałe profile Fitness Fridays tutaj !
Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | asayamind.com